Cragganmore 12 yo 1990's |
W 1869 roku John Smith (były menedżer Glenlivet i Macallan oraz dzierżawca Glenfarclas), jako jeden z pierwszych szkockich gorzelników, skorzystał z otwarcia nowej linii kolejowej Strathspey i założył destylarnię Cragganmore, zlokalizowaną kilkaset metrów od stacji Ballindalloch, nieopodal ujścia rzeki Avon do rzeki Spey. Flagową odsłoną tutejszej single malt jest Cragganmore 12 yo, która na przełomie lat 80. i 90. została włączona do słynnego zestawu sześciu Classic Malts of Scotland.
Nazwa destylarni tłumaczona jest jako "duża skała" i nawiązuje do znajdującego się nieopodal wzgórza Craggan Mor, z którego spływa krystalicznie czysta woda używana do produkcji. Smith kierował interesem przez niemal dwie dekady, po czym pieczę nad zakładem przejęli jego potomkowie. Na początku XX wieku gorzelnię poddano rozbudowie i modernizacji. W latach 20. jej udziałowcem zostało White Horse Distillers, wkrótce przejęte przez Distillers Company Limited, a następnie przez United Distillers (protoplastę obecnego Diageo).
Na wyposażeniu Cragganmore znajdują się 4 alembiki, połączone z tradycyjnymi skraplaczami (tzw. worm tubs) dającymi ciężki, złożony, lekko siarkowy new make, bardzo ceniony wśród producentów "blendów". Aktualne moce produkcyjne zakładu szacowane są na ok. 2 mln litrów spirytusu rocznie. Większość tutejszego destylatu trafia do takich mieszanek jak: White Horse, Johhnie Walker czy Old Parr.
Na obecną ofertę gorzelni składają się dwie single malt: podstawowa 12-latka oraz Distillers Edition. Sprawdźmy jak na ich tle wypadnie Cragganmore 12 yo z przełomu lat 80. i 90.
Zapach: złożony, lekko ziołowy, mineralny, z aromatami miodu, wosku, suszonych kwiatów, biszkoptów, mlecznej czekolady, crème brûlée, suszonych moreli, suszonego ananasa, migdałów oraz skóry, tytoniu, z odrobiną ziemistego torfu w tle
Smak: mleczny, kremowy, lekko ziemisty i ziołowy, z nutami miodu, wrzosu, maślanych ciasteczek, nawoskowanych cytrusów, suszonych moreli, prażonych orzechów, tytoniu, gałki muszkatołowej i dębu
Finisz: średnio-krótki, lekko ziołowy, z nutami miodu, dębu oraz przypraw
Moja ocena: 5/10 | 84/100
Opisywana Cragganmore 12 yo to kilkuwymiarowa, w miarę równa, "staromodna" whisky, o zdecydowanie większej złożoności niż obecna wersja, a wszystko to przy standardowej mocy 40%. Jak w przypadku większości tego typu bottlingów, odnotowałem pewne różnice w batchach. Warto zatem zwrócić uwagę na kolor. Jaśniejsze edycje sprawiają wrażenie nieco uboższych smakowo.
Cena: ?
Podobne whisky: Cardhu 8 yo 1970's | Balvenie 18 yo Classic 1980's | Balvenie 10 yo Founders Reserve 1980's | Benriach 10 yo 1980's | Dufftown-Glenlivet 10 yo 1980's | Glendullan 12 yo 1980's | Glen Gran 10 yo 1970's | Glenfarclas 15 yo 1980's | Inchgower 12 yo 1980's | Linkwood 12 yo 1970's
O takie produkty to mogłabym testować z miłą chęcią :D
OdpowiedzUsuń