 |
| Jura 10 yo Origin |
Jura 10 yo Origin
Destylarnia: Jura | Region: Islands | Gatunek: Single malt OB | Moc: 40% | Nota: 3,5
W malowniczym archipelagu Hebrydów Wewnętrznych, w sąsiedztwie słynnej wyspy Islay, leży zbliżona powierzchnią Isle of Jura - wyspa słynąca przede wszystkim z jeleni, które stanowią tutaj najliczniejszą populację "mieszkańców". Dla miłośników whisky nie one są jednak główną atrakcją. Tą atrakcją jest Isle of Jura Distillery. Podstawową whisky w jej portfolio jest Jura 10 yo Origin.
W malowniczym archipelagu Hebrydów Wewnętrznych, w sąsiedztwie słynnej wyspy Islay, leży zbliżona powierzchnią Isle of Jura - wyspa słynąca przede wszystkim z jeleni, które stanowią tutaj najliczniejszą populację "mieszkańców". Dla miłośników whisky nie one są jednak główną atrakcją. Tą atrakcją jest Isle of Jura Distillery. Podstawową whisky w jej portfolio jest Jura 10 yo Origin.
Jura to destylarnia, która praktycznie od zawsze znajdowała się w cieniu sąsiednich gorzelni z Islay. Znalezienie przyczyn takiego stanu rzeczy nie jest trudne. Powstała ona bowiem dopiero w 1963 roku. Co prawda wcześniej na wyspie istniała destylarnia o takiej samej nazwie, ale została rozebrana na początku XX wieku. Mimo tego, że nową Jurę odbudowano na gruzach swojej poprzedniczki, to jednak 62-letni "przestój" w produkcji, zdecydowanie odbił się na popularności marki.
Drugą istotną kwestią jest fakt, iż whisky Jura posiada zupełnie inny charakter, niż produkty gorzelni zlokalizowanych po drugiej stronie cieśniny Sound of Islay, tj. Ardbeg, Lagavulin, Laphroaig, Caol Ila czy Bowmore. W produkcji nie wykorzystuje się bowiem jęczmienia suszonego torfem. Wyjątek stanowią wersje Superstition i Prophecy.
Do zestawienia podstawowej Jura 10 yo Origin wykorzystano minimum 10-letnie destylaty starzone w beczkach po bourbonie. Whisky jest symbolem odrodzenia gorzelni, o czym świadczy umieszczony na etykiecie butelki celtycki symbol narodzin oraz sił natury.
Zapach: świeży, maślany z aromatami siana, miodu, słodu, wrzosu, mlecznej czekolady oraz soli
Smak: łagodny, delikatny, słodki z nutami soli, miodu oraz karmelu
Finisz: średni, lekko pikantny z posmakiem dębu oraz przypraw
Moja ocena: 3,5/10
Jura 10 yo Origin to niezbyt kompleksowa whisky o łagodnym i delikatnym smaku. W zapachu dominują aromaty charakterystyczne dla "maltów" z Highlands, z niewielką domieszką morskiej soli. W smaku, whisky sprawia wrażenie lekko rozwodnionej i nieinwazyjnej, przez co idealnie nadaje się dla początkujących.
Cena: 100-150 zł
Podobne whisky: Arran Orkney Bere | Edradour 10 yo
Data ostatniej degustacji: 09.2015
Długo trzymałem się od nie z daleka ze względu na tą recenzję... Jak się okazało zupełnie niepotrzebnie. Bardzo dobra whisky na każdą okazję. Ma ładodny bukiet morza, świeżo skoszonej trawy i świeżości. w smaku bardzo ładodna , trochę wrzosa , dymu i słonego powietrza. na wakacje jak znalazł ;) W cenie do 150 z pewnościa warta spróbowania i jedna z lepszych jakie piłem
OdpowiedzUsuńNa prawdę moja recenzja jest aż tak nieprzychylna? :)
UsuńMoim zdaniem w porównaniu do innych "dziesiątek" dostępnych na rynku (np. Ben Nevis 10 yo, Benromach 10 yo, BenRiach 10 yo Curiositas, Ballechin 10 yo, Springbank 10 yo, Talisker 10 yo, Tamdhu 10 yo, Ledaig 10 yo, Bruichladdich Laddie Ten, Laphroaig 10 yo lub Ardbeg 10 yo) Jura zdecydowanie odstaje złożonością. Nie oznacza to bynajmniej, że nie nadaje się do picia.
Pozdrawiam :)