Invergordon 10 yo |
Destylarnia: Invergordon | Region: Highlands | Gatunek: Single grain OB | Moc: 40% | Nota: 3
Niecałe 5 kilometrów na wschód od Dalmore, nad brzegiem zatoki Cromaty Firth pracuje jedyna w regionie Highlands destylarnia whisky zbożowej - Invergordon. Gorzelnia powstała w latach 1959 - 1961 z inicjatywy lokalnego właściciela ziemskiego Williama Gordona jako koło ratunkowe dla miejscowej gospodarki. Przez pewien czas butelkowano tu nawet whisky w wersji single grain, obecnie jednak całość produkcji przeznaczana jest na potrzeby "blendów".
Niecałe 5 kilometrów na wschód od Dalmore, nad brzegiem zatoki Cromaty Firth pracuje jedyna w regionie Highlands destylarnia whisky zbożowej - Invergordon. Gorzelnia powstała w latach 1959 - 1961 z inicjatywy lokalnego właściciela ziemskiego Williama Gordona jako koło ratunkowe dla miejscowej gospodarki. Przez pewien czas butelkowano tu nawet whisky w wersji single grain, obecnie jednak całość produkcji przeznaczana jest na potrzeby "blendów".
Od 1993 roku Invergordon należy do spółki Whyte & Mackay, która w swoim portfolio posiada również marki Dalmore, Jura oraz Fettercairn. Aktualnie na wyposażeniu zakładu znajdują się 4 kolumny destylacyjne mogące wyprodukować prawie 40 milionów litrów spirytusu rocznie! Ciekawostką jest fakt, że w latach 1965 - 1976 na terenie gorzelni działała destylarnia Ben Wyvis produkująca whisky jęczmienną do "blendów". Jej edycje single malt to dzisiaj prawdziwe białe kruki.
Wróćmy jednak do Invergordon. W latach 90. na rynku pojawiła się oficjalna wersja destylowanej tutaj whisky - Invergordon 10 yo komponowana z destylatów starzonych w beczkach po bourbonie. Po kilku latach jednak zniknęła.
Zapach: słodki, cukierkowy, z aromatami wanilii, miodu oraz toffi
Smak: słodki, cukierkowy, lekko pikantny, z nutami wanilii oraz białego pieprzu
Moja ocena: 3/10
Invergordon 10 yo to łatwa w piciu, słodka whisky, pozbawiona niestety złożoności. Wydaje mi się jednak, że ze względu na swój profil smakowo-zapachowy mogłaby być ciekawą propozycją dla osób początkujących lub zupełnie nie przekonanych do "szkockiej".
Cena: 250-300 zł
Podobne whisky: Cameron Brig
Data ostatniej degustacji 05.2016
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz