Balvenie 10 yo Founder's Reserve |
Destylarnia: Balvenie | Region: Speyside | Gatunek: Single malt OB | Moc: 43% | Nota: 5
Destylaty z pracującej w miasteczku Dufftown Balvenie pojawiały się na łamach mojego bloga już kilkukrotnie, i to zarówno w wersji standardowej (12 yo Double Wood, 21 yo Port Wood) jak również single cask (41 yo 1974 53,7%). Opisywana dzisiaj 10-letnia Founder's Reserve jest o tyle wyjątkowa, że pochodzi z przełomu lat 80. / 90. i nieco różni się od dzisiejszych edycji. Jak się wkrótce okaże nie tylko wyglądem butelki.
Destylaty z pracującej w miasteczku Dufftown Balvenie pojawiały się na łamach mojego bloga już kilkukrotnie, i to zarówno w wersji standardowej (12 yo Double Wood, 21 yo Port Wood) jak również single cask (41 yo 1974 53,7%). Opisywana dzisiaj 10-letnia Founder's Reserve jest o tyle wyjątkowa, że pochodzi z przełomu lat 80. / 90. i nieco różni się od dzisiejszych edycji. Jak się wkrótce okaże nie tylko wyglądem butelki.
Gorzelnia Balvenie została wybudowana w 1892 roku na terenie przyległym do słynnej destylarni Glenfiddich. Inicjatorem powstania obu zakładów był William Grant. Produkowana w Balvenie whisky początkowo wykorzystywana była wyłącznie jako składnik "blendów" (przede wszystkim Grant's). Pierwszy single malt pojawił się na rynku dopiero w pierwszej połowie lat 70.
W 1971 roku na wyposażeniu Balvenie znajdowało się 8 alembików, jednak kilka lat temu zainstalowano kolejne 3, dzięki czemu zwiększono wydajność do prawie 7 mln litrów spirytusu rocznie. Destylarnia posiada własny zakład bednarski oraz nadal własnoręcznie słoduje część jęczmienia używanego do produkcji (ok. 15%) wykorzystując w tym celu miejscowy torf.
Balvenie 10 yo Founder's Reserve pochodzi z okresu, w którym najlepiej sprzedającymi się alkoholami mocnymi były brandy oraz Cognac, stąd najprawdopodobniej taki a nie inny kształt butelki. Do jej zestawienia wykorzystano minimum 10-letnie destylaty starzone w beczkach po bourbonie oraz po sherry rozcieńczone do mocy 43%.
Zapach: lekko dymny, z charakterystycznymi dla starszych whisky nutami skóry, lakieru oraz bejcy do drewna. Po chwili pojawiają się intensywne nuty miodu, wanilii, karmelu, rodzynków, wrzosu, siana oraz zielonych owoców: agrestu, jabłek i gruszek. Ponadto mamy tutaj również sporą porcję ziół (tymianek, rozmaryn oraz szałwia)
Smak: lekko pikantny, delikatnie torfowy, ziołowy (tymianek, rozmaryn, szałwia), zbalansowany słodyczą miodu, zielonych jabłek, lukrecji oraz imbiru
Finisz: średnio-długi, lekko pikantny, ziołowy, z posmakiem miodu
Moja ocena: 5/10
Opisywana wersja Balvenie 10 yo to whisky o zupełnie innym charakterze niż trunki butelkowane dzisiaj. Może nie jest ona jakimś spektakularnym odkryciem, ale w porównaniu do obecnych edycji na prawdę imponuje złożonością, szczególnie w zapachu. Polecam!
Cena: ok. 1200 zł
Podobne whisky: Dufftown-Glenlivet 10 yo
Data ostatniej degustacji: 10.2016
Moja ocena: 5/10
Opisywana wersja Balvenie 10 yo to whisky o zupełnie innym charakterze niż trunki butelkowane dzisiaj. Może nie jest ona jakimś spektakularnym odkryciem, ale w porównaniu do obecnych edycji na prawdę imponuje złożonością, szczególnie w zapachu. Polecam!
Cena: ok. 1200 zł
Podobne whisky: Dufftown-Glenlivet 10 yo
Data ostatniej degustacji: 10.2016
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz