2017/02/23

Wizyta w destylarni Glengoyne


Destylarnia Glengoyne

Glengoyne to niewielka destylarnia pracująca 22 kilometry na północny-zachód od Glasgow na granicy Highlands i Lowlands. Taka a nie inne lokalizacja sprawiła, że produkowana tutaj whisky stała się swoistym ewenementem w szkockiej branży gorzelniczej - destylowana jest bowiem na terenie Highlands, natomiast dojrzewa w magazynach znajdujących się po drugiej stronie szosy - na terenie Lowlands. Zakład udostępniony jest zwiedzającym. Koszt podstawowego touru wynosi 9,5 £ i zakończony jest degustacją Glengoyne 12 yo.

Historia gorzelni sięga roku 1833, kiedy to rozpoczęła produkcję pod nazwą Burnfoot. Na Glengoyne przemianowano ją dopiero 72 lata później. Od przeszło kilku dekad destylowana tutaj whisky stanowi ważny składnik "blenda" Langs. Obecnym właścicielem zakładu jest prywatna spółka Ian Macleod Distillers, która zarządza nim od 2003 roku. Stosunkowa bliskość Glasgow sprawia, że Glengoyne jest bardzo popularną atrakcją turystyczną. Dojazd autobusem z centrum miasta zajmuje około 50 minut.

Podstawowym surowcem do produkcji jest tutaj niezatorfiony jęczmień odmiany Concerto. W ciągu tygodnia zużywa się go około 60 ton. Na wykonanie jednego zacieru potrzeba około 3,7 ton ziarna. Destylarnia szczyci się tym, że każdy proces prowadzi bez zbędnego pośpiechu - fermentacja trwa na przykład 56 godzin. Na wyposażeniu Glengoyne znajduje się 6 drewnianych washbacków o pojemności 19 000 litrów wykonanych z sosny oregońskiej oraz 3 alembiki (1 wash still oraz 2 spirit stills) mogące produkować około 1,1 mln l spirytusu rocznie.

Relatywnie długa destylacja, a tym samym dłuższy kontakt z miedzią pozwala na dokładniejsze oczyszczenie spirytusu z niepożądanych smaków (np. związków siarki). W efekcie otrzymany new make jest bardziej słodki i owocowy. Wyprodukowana whisky spoczywa na miejscu w jednym z 4 składów typu dunnage oraz 4 typu racked. W jednym z nich znajduje się bardzo ciekawa prezentacja obrazująca zmianę koloru oraz stopnia odparowania whisky leżakującej w różnych typach beczek. Warto odwiedzić to miejsce chociażby dla niej, ale również dla bardzo malowniczych widoków - oczywiście pod warunkiem odpowiedniej pogody ;)

.
       
.
       
.
     
.
    Glengoyne racked warehouses  
.
     
.
     
.
      

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz