 |
| Mortlach 15 yo Gordon & MacPhail |
Mortlach 15 yo Gordon & MacPhail
Zlokalizowana na obrzeżach Dufftown Mortlach to jedna z najstarszych gorzelni w regionie Speyside. Została założona w 1823 roku na fali świeżo wprowadzonego Excise Act. Przez bardzo długi czas produkowana tutaj whisky trafiała przede wszystkim do "blendów". Pierwsze oficjalne single malty zaczęto butelkować na szerszą skalę dopiero w latach 80. Wcześniejszą dystrybucją zajmowały się w zasadzie wyłącznie firmy niezależne - przede wszystkim Gordon & MacPhail.
Na przestrzeni lat Mortlach wielokrotnie zmieniała właścicieli. Największy rozwój destylarni miał miejsce w drugiej połowie XIX wieku, kiedy za jej sterami stał George Cowie, a później jego syn Alexander. Doprowadzili oni do rozbudowy zakładu, zwiększając liczbę alembików z trzech do sześciu oraz sprawili, że tutejsza whisky stała się bardzo pożądanym składnikiem "blendów". Nic więc dziwnego, że po przejściu Alexandra Cowiego na emeryturę, w 1923 roku gorzelnię zakupiła spółka John Walker & Sons, która wkrótce weszła w skład Distillers Company Limited - protoplasty dzisiejszego Diageo.
Tym co wyróżnia Mortlach na tle innych gorzelni jest proces nietypowej 2,81-krotnej destylacji oraz chłodzenie oparów alkoholu w tradycyjnych worm tubs - stalowych wężownicach, umieszczonych w drewnianych kadziach z wodą na zewnątrz hali alembików. Taki zabieg pozwala na otrzymanie "cięższego", bardziej "mięsistego" i "lepkiego" spirytusu. Podobną technologię stosują inne gorzelnie należące do Diageo (m.in. Dalwhinnie, Glen Elgin oraz Talisker). To właśnie z tych powodów tutejszy destylat zwykło się pieszczotliwie określać mianem "bestii z Dufftown".
Obecnie destylarnia posiada niemalże kultowy status, głównie za sprawą butelkowanej na początku lat 90. 16-letniej wersji Flora & Fauna, która podbiła serce niejednego fana "szkockiej". Niestety jakiś czas temu została ona wycofana z oferty, a w 2014 roku zastąpiono ją pierwszym oficjalnym portfolio whisky, na czele z nieoznaczoną wiekiem edycją Rare Old. Dzisiaj przyjrzymy się bliżej 15-latce dystrybuowanej przez niezależną firmę Gordon & MacPhail. Do jej zestawienia wykorzystano destylaty starzone w beczkach po sherry typu 1st fill oraz refill, zabutelkowane z mocą 43%.
Zapach: świeży, mineralny, owocowy z aromatami skóry, cytrusów, suszonych moreli, fig, jabłek, miodu, tytoniu, imbiru, karmelu, wędzonej szynki, siarki, gałki muszkatołowej oraz subtelnego dymu w tle
Smak: mineralny, świeży, owocowy, z nutami cytrusów, jabłek, imbiru, miodu, orzechów, wosku, słonego karmelu, siarki, przypraw oraz delikatnego dymu w tle
Finisz: średnio-długi, lekko pikantny, mineralny, z posmakiem cytrusów, imbiru oraz zwęglonego drewna.
Moja ocena: 5,5/10
Mortlach 15 yo Gordon & MacPhail to kilkuwymiarowa i równa whisky, zdecydowanie mniej owocowa niż starsza o rok Flora & Fauna, ale za to bardziej zadziorna, siarkowa, mineralna i przyprawowa - taka trochę w starym stylu. Mimo tego, że na finiszu brakuje jej odrobiny mocy to przez pryzmat ceny wydaje się być ciekawą alternatywą dla legendarnej już "Flory". Zobaczymy na jak długo, ponoć również ona ma wkrótce zniknąć z rynku.
Cena: 250-300 zł
Podobne whisky: Mortlach 16 yo Flora & Fauna | Mortlach 21 yo G&M | Tamdhu 15 yo | Clynelish 12 yo
Na przestrzeni lat Mortlach wielokrotnie zmieniała właścicieli. Największy rozwój destylarni miał miejsce w drugiej połowie XIX wieku, kiedy za jej sterami stał George Cowie, a później jego syn Alexander. Doprowadzili oni do rozbudowy zakładu, zwiększając liczbę alembików z trzech do sześciu oraz sprawili, że tutejsza whisky stała się bardzo pożądanym składnikiem "blendów". Nic więc dziwnego, że po przejściu Alexandra Cowiego na emeryturę, w 1923 roku gorzelnię zakupiła spółka John Walker & Sons, która wkrótce weszła w skład Distillers Company Limited - protoplasty dzisiejszego Diageo.
Tym co wyróżnia Mortlach na tle innych gorzelni jest proces nietypowej 2,81-krotnej destylacji oraz chłodzenie oparów alkoholu w tradycyjnych worm tubs - stalowych wężownicach, umieszczonych w drewnianych kadziach z wodą na zewnątrz hali alembików. Taki zabieg pozwala na otrzymanie "cięższego", bardziej "mięsistego" i "lepkiego" spirytusu. Podobną technologię stosują inne gorzelnie należące do Diageo (m.in. Dalwhinnie, Glen Elgin oraz Talisker). To właśnie z tych powodów tutejszy destylat zwykło się pieszczotliwie określać mianem "bestii z Dufftown".
Obecnie destylarnia posiada niemalże kultowy status, głównie za sprawą butelkowanej na początku lat 90. 16-letniej wersji Flora & Fauna, która podbiła serce niejednego fana "szkockiej". Niestety jakiś czas temu została ona wycofana z oferty, a w 2014 roku zastąpiono ją pierwszym oficjalnym portfolio whisky, na czele z nieoznaczoną wiekiem edycją Rare Old. Dzisiaj przyjrzymy się bliżej 15-latce dystrybuowanej przez niezależną firmę Gordon & MacPhail. Do jej zestawienia wykorzystano destylaty starzone w beczkach po sherry typu 1st fill oraz refill, zabutelkowane z mocą 43%.
Zapach: świeży, mineralny, owocowy z aromatami skóry, cytrusów, suszonych moreli, fig, jabłek, miodu, tytoniu, imbiru, karmelu, wędzonej szynki, siarki, gałki muszkatołowej oraz subtelnego dymu w tle
Smak: mineralny, świeży, owocowy, z nutami cytrusów, jabłek, imbiru, miodu, orzechów, wosku, słonego karmelu, siarki, przypraw oraz delikatnego dymu w tle
Finisz: średnio-długi, lekko pikantny, mineralny, z posmakiem cytrusów, imbiru oraz zwęglonego drewna.
Moja ocena: 5,5/10
Mortlach 15 yo Gordon & MacPhail to kilkuwymiarowa i równa whisky, zdecydowanie mniej owocowa niż starsza o rok Flora & Fauna, ale za to bardziej zadziorna, siarkowa, mineralna i przyprawowa - taka trochę w starym stylu. Mimo tego, że na finiszu brakuje jej odrobiny mocy to przez pryzmat ceny wydaje się być ciekawą alternatywą dla legendarnej już "Flory". Zobaczymy na jak długo, ponoć również ona ma wkrótce zniknąć z rynku.
Cena: 250-300 zł
Podobne whisky: Mortlach 16 yo Flora & Fauna | Mortlach 21 yo G&M | Tamdhu 15 yo | Clynelish 12 yo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz