2019/05/09

Macallan 12 yo Double Cask


Macallan 12 yo Double Cask

Macallan 12 yo Double Cask

Destylarnia: Macallan | Region: Speyside | Gatunek: Single malt OB | Moc: 40% | Nota: 3,5

Ubiegły rok był dla słynnej Macallan rokiem historycznym. Na przełomie maja i czerwca dobiegła bowiem końca warta ok. 140 mln £ budowa zupełnie nowej destylarni. Z tej okazji światło dzienne ujrzała opisywana już przeze mnie Edition no. 4. Odświeżono również dotychczasowe portfolio gorzelni, wprowadzając trzy stare/nowe linie produktowe bezpośrednio nawiązujące do stylu maturacji. Dzisiejszy wpis poświęcę najnowszej odsłonie Macallan 12 yo Double Cask.

Za oficjalną datę powstania pracującej niedaleko Craigellachie Macallan przyjmuje się rok 1824, w którym to lokalny farmer Alexander Reid uzyskał licencję na produkcję. Najprawdopodobniej nielegalną destylacją parał się on jednak dużo wcześniej. Na przestrzeni lat gorzelnia kilkukrotnie zmieniała właścicieli, stopniowo budując swoją popularność i renomę. Obecnie znajduje się ona w rękach szkockiej Edrington Group (wraz z m.in. Highland Park).

W składzie zaprezentowanego pod koniec marca 2018 skonsolidowanego i odświeżonego portfolio Macallana znalazły się trzy linie produktowe: Sherry Oak Cask (będąca niewątpliwym fundamentem dzisiejszego sukcesu gorzelni), Double Cask oraz Triple Cask (znana wcześniej jako Fine Oak). Macallan 12 yo Double Cask zadebiutował w roku 2016 jako minimum 12-letnia mieszanka destylatów starzonych w beczkach po sherry z amerykańskiego i europejskiego dębu.

Zapach: na początku świeży, lekko pikantny, z odrobiną siarki w tle, po chwili pojawiają się aromaty miodu, toffi, siana, płatków zbożowych, suszonych moreli, pomarańczy, imbiru orzechów oraz odrobina lakierowanego drewna w tle

Smak: lekko pikantny, wodnisty, z akcentami gałki muszkatołowej, imbiru, jabłek, miodu, cytrusów, orzechów oraz dębu

Finisz: średnio-krótki, pikantny z posmakiem, cytrusów, dębiny oraz przypraw

Moja ocena: 3,5/10

Macallan 12 yo Double Cask to dość nierówna whisky, o wiele bardziej złożona w zapachu aniżeli w smaku i na finiszu. Brakuje mi w niej przede wszystkim wyraźniejszego wpływu sherry. Nie oczekiwałem rzecz jasna aż takiego efektu jak chociażby w starej 12-latce Sherry Oak, ale trudno w tym przypadku oprzeć się wrażeniu, iż niektóre konkurencyjne 12-letnie "malty" ze Speyside starzone w kombinacji beczek bourbon-sherry są bardziej "sherrowe" niż ten Macallan. Być może taki miał być profil tej whisky...? Nie pozostaje mi nic innego jak zestawić ją z 12-letnią Triple Cask.

Aby nie być tak całkowicie krytycznym, dodam, iż dobrze wreszcie widzieć oznaczenie wieku na oficjalnych wersjach whisky z tej destylarni.

Cena: 250-300 zł



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz