2015/11/07

Talisker Storm


Talisker Storm
Talisker Storm

Talisker Storm

Destylarnia: Talisker | Region: Islands | Gatunek: Single malt OB | Moc: 45,8% | Nota: 3,5

Mimo tego, iż gorzelnia Talisker położona jest w jednym z bardziej odległych zakątków Szkocji, to smak produkowanej w niej whisky znają chyba wszyscy wielbiciele single malt na świecie. Myślisz Talisker, mówisz morze! Mówisz morze, myślisz Talisker! Trudno znaleźć inną markę whisky, która posiada tak dobry branding (od claimu "Made by the sea" po identyfikację wizualną opakowań). Dzisiaj w kieliszku Talisker Storm.

Założona w 1830 roku na wyspie Skye Talisker w ciągu ostatnich kilku lat znacznie rozszerzyła swoje portfolio. Do podstawowych edycji oznaczonych wiekiem dołączyło 5 wersji NAS: 57° North, Storm, Dark Storm, Port Ruighe oraz Skye. W produkcji wszystkich whisky wykorzystywany jest zatorfiony słód o zawartości ok. 20 ppm fenoli sprowadzany z zakładu Glen Ord. Wszystkie trunki butelkowane są w niestandardowej mocy 45,8%.

W Szkocji istnieje wiele gorzelni położonych nad brzegiem morza, wiele jest również "maltów" o podobnym profilu smakowym, natomiast z morzem kojarzy się głównie Talisker. Najbardziej morską whisky w podstawowej ofercie destylarni jest zaprezentowana w 2013 roku Talisker Storm. Według niektórych źródeł zawiera ona destylaty w wieku od 3 do 25 lat. Nie zostało to jednak oficjalnie potwierdzone. Wiemy na pewno, iż starsze destylaty pochodzą z ponownie wypalanych beczek (tzw. rejuvenated casks), a młodsze z beczek typu refill.

Zapach: jak na Taliskera zaskakująco mało dymny, świeży, z aromatami cytrusów, soli, kremowej słodyczy oraz lekkiego torfu w tle

Smak: świeży, cytrusowy z nutami soli, wanilii oraz pieprzu i subtelnego torfu

Finisz: średni, lekko pikantny i pieprzny z delikatnym posmakiem torfu

Moja ocena: 3,5/10

Talisker Storm to niewątpliwe młoda whisky (myślę, że większość destylatów ma ok. 5-7 lat), której niestety brakuje złożoności, ale w odróżnieniu od opisywanych już wersji: 10 yo, Distillers EditionSkye, Dark Storm oraz 57° North posiada zdecydowanie mniej torfowy charakter, przez co wydaje się być dobrym wprowadzeniem do pozostałych edycji marki. Podsumowując, whisky to powinna być ciekawym doświadczeniem dla osób początkujących, ale dla miłośników dymnego stylu Taliskera już nie koniecznie. 

Cena: 150-200 zł

Podobne whisky: Talisker 10 yo | Bowmore 12 yo | Caol Ila Moch | Springbank 10 yo | Ledaig 10 yo

Data ostatniej degustacji: 08.2015
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz