BenRiach 10 yo |
BenRiach 10 yo
Od przejęcia Benriach przez grupę niezależnych inwestorów pod kierownictwem Billy'ego Walkera minęło już 11 lat. Po przywróceniu destylarni do życia w kwietniu 2004 roku, systematycznie pracowano nad wzmocnieniem jej pozycji na rynku. Receptą na dzisiejszy sukces było zdecydowane rozszerzenie portfolio oraz powrót do tradycji: brak filtracji na zimno, brak barwienia karmelem, własnoręczne słodowanie części jęczmienia oraz peated whisky. Jej flagową odsłoną jest BenRiach 10 yo.
Gorzelnia Benriach powstała w 1898 roku, z inicjatywy Johna Duffa, właściciela sąsiedniej Longmorn. Działała zaledwie dwa lata. Jej zamknięcie wymusił kryzys wywołany przez braci Pattison. Przez ponad sześć kolejnych dekad służyła wyłącznie jako słodownia oraz magazyn wspomnianej Longmorn. Ponowne otwarcie zakładu nastąpiło w połowie lat 60. za sprawą spółki Glenlivet Distillers Ltd. W 2001 roku koncern Pernod Ricard podjął decyzję o jej powtórnym zamknięciu.
3 lata później na czele Benriach stanął weteran branży whisky - Billy Walker. W kwietniu 2015 roku do sprzedaży trafiła BenRiach 10 yo będąca istotnym kamieniem milowym w najnowszej historii zakładu. Skomponowano ją bowiem z destylatów wyprodukowanych i dojrzewanych pod okiem nowych właścicieli. W jej skład wchodzą whisky starzone w beczkach po bourbonie oraz po sherry, zabutelkowane z mocą 43%.
BenRiach 10 yo (2015)
Zapach: na początku świeży, później nieco bardziej kremowy i kwiatowy, z aromatami jabłek, szarlotki, miodu, słodu, toffi, wanilii, orzechów, suszonych moreli, suszonych fig, bananów, brzoskwiń i opiekanego drewnaSmak: słodki, świeży, lekko mineralny, z nutami jabłek, słodu, cytrusów, toffi, wanilii, suszonych fig oraz przypraw
Finisz: średnio-krótki, wytrawny z posmakiem miodu, toffi, orzechów, dębu oraz przypraw
Moja ocena: 4/10 | 82/100
BenRiach 10 yo to kilkuwymiarowa whisky, posiadająca wyczuwalny wpływ beczek po sherry oraz najprawdopodobniej godny następca wersji 12 yo. Jej najmocniejszym aspektem jest zdecydowanie zapach, który zaskakuje złożonością. Jest to ciekawa i przyjazna "podstawka" za rozsądne pieniądze. Fani BenRiacha nie powinni być rozczarowani.
Cena: 150-200 zł
Data ostatniej degustacji: 08.2015
Benriach 10 yo The Original Ten (2022)
W połowie 2016 roku Benriach stała się własnością amerykańskiego Brown-Forman. 4 lata później portfolio destylarni przeszło gruntowny rebranding, wizualnie nawiązujący do pierwszej oficjalnej 10-latki z lat 90. Flagową pozycją jest teraz Benriach 10 yo The Original Ten będąca mieszanką whisky leżakowanych w trzech rodzajach beczek: po bourbonie, sherry oraz virgin oak, zabutelkowanych z mocą 43%. W porównaniu do swojej poprzedniczki jest nieco jaśniejsza. Sprawdźmy jak smakuje.
Zapach: słodki, słodowy, z aromatami, musli, miodu, wanilii, budyniu waniliowego, mlecznej czekolady, dojrzałych jabłek, słodkich cytrusów, brzoskwiń, bananów oraz przypraw
Smak: słodki, lekko pieprzny, z nutami miodu, toffi, budyniu waniliowego, mlecznej czekolady, przypalonego karmelu, jabłek oraz dębu
Finisz: średniej długości, lekko wytrawny z posmakiem miodu, karmelu oraz orzechów i delikatnie zwęglonego dębu
Moja opinia: 4/10 | 81/100
Benriach 10 yo The Original Ten to wciąż bardzo przyjazna, niezbyt złożona, ale w miarę równa whisky, o łagodnym, speysiderskim, miodowo-budyniowym charakterze, z lekkim pazurem. Nieco uboższa niż poprzednia edycja, o mniej wyraźnym wpływie sherry. Dobra single malt do picia na co dzień lub jako propozycja dla początkujących.
Cena: 150-200 zł
Podobne whisky: AnCnoc 12 yo | Balvenie 12 yo DoubleWood | Cragganmore 12 yo | Glenfiddich 12 yo | Glenlivet 12 yo | Knockando 12 yo | Singleton of Dufftown 12 yo | Arran Orkney Bere
Data ostatniej degustacji: 12.2022
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz