2016/07/22

Wycieczka do Szkocji - Speyside - cz. 7 - Macallan


Destylarnia Macallan

Pomiędzy miejscowościami Craigellachie i Aberlour, po sąsiedniej stronie rzeki Spey pracuje słynna destylarnia Macallan - będąca chyba najlepszym odzwierciedleniem ogromnego wzrostu popytu na whisky single malt. Znana z dojrzewania destylatu w beczkach po sherry gorzelnia udostępniona jest zwiedzającym. Ze względu na dość duże obłożenie, wycieczkę warto zarezerwować odpowiednio wcześniej. Podstawowy tour kosztuje tutaj 15 £ i zakończony jest degustacją 4 whisky oraz new make'a.

Zalegalizowana w 1824 roku Macallan to w tej chwili trzecia największa gorzelnia w Szkocji. Za produkcję prawie 10 milionów litrów spirytusu rocznie odpowiada tutaj aż 27 alembików (18 spirit stills, 9 wash sills), które są jednymi z najmniejszych w branży. Zainstalowane są one w dwóch halach. Wydestylowana whisky spoczywa na miejscu w jednym z ponad 40 magazynów typu dunnage lub rackedW minionych latach zakład przeszedł kilka modernizacji i obecnie w niczym nie przypomina tradycyjnych zabudowań z epoki wiktoriańskiej.



Teren należący do Macallan to aktualnie jeden wielki plac budowy. Już na wjeździe wita nas 21 olbrzymich, nowoczesnych składów typu racked (ponoć jednych z największych magazynów whisky na świecie). Poniżej tych blaszanych kolosów trwają prace nad zupełnie nową, "zieloną" destylarnią mającą pomieścić m.in. 12 nowych alembików, 2 kadzie zacierne oraz nowy visitor centre. Rozpoczęta w 2014 roku inwestycja pochłonie ponad 100 mln £ i sprawi, że Macallan stanie się szkockim liderem produkcji (16 mln litrów spirytusu rocznie!).



O ile Macallan wyglądem raczej nie zachwyca (przynajmniej na razie), to produkowana tutaj whisky już owszem. Świadczy o tym na prawdę spora liczba turystów i raczej wątpliwa szansa na zwiedzenie gorzelni bez uprzedniej rezerwacji. Nie powinno być to w sumie zaskoczeniem, wszak który z miłośników "bursztynowego trunku" nie chciałaby na żywo zobaczyć miejsca produkcji jednej z 2 najdroższych whisky na świecie: wersji M - 628 000 $ oraz 64-letniej wersji Lalique Cire Perdue - 460 000 $? Pierwsza z nich wystawiona jest nawet w sklepowej gablotce.

         

Trzeba przyznać, że ceny Macallanów na miejscu są dość atrakcyjne, chociaż na pewno znajdą się też tacy, którzy stwierdzą że są one abstrakcyjne. 12-letnia wersja Sherry Oak kosztuje bowiem 55 £, tyle samo co o wiele słabsza moim zdaniem edycja Fine Oak. Ciężko mi zrozumieć taką politykę, ale cóż - skoro rynek ją akceptuje... Fenomen Macallana!

Następne wpisy:
Wycieczka do Speyside - cz. 8 - Aberlour, Craigellachie
Wycieczka do Speyside - cz. 11 - Glenlivet

Poprzednie wpisy:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz