2015/02/24

Ardbeg 10 yo


Ardbeg 10 yo

Ardbeg 10 yo

Destylarnia: Ardbeg | Region: Islay | Gatunek: Single malt OB | Moc: 46% | Nota: 5

Ardbeg 10 yo to flagowa whisky pochodząca ze słynnej destylarni Ardbeg - pracującej na południowym brzegu wyspy Islay, w odległości niecałych 2 kilometrów od Lagavulin. Bardzo często przedstawiana jest ona jako wzorcowa dla tego regionu Szkocji. Do jej produkcji wykorzystuje się mocno zatorfiony słód jęczmienny o zawartości 50-55 ppm fenoli, dzięki czemu zyskała trafny przydomek "bestii z Islay".

Nazwa gorzelni pochodzi od celtyckiego Àrd Beag i tłumaczona jest jako "mała wysokość". Inicjatorem jej powstania był w 1815 roku lokalny farmer John MacDougall. Na przestrzeni lat Ardbeg radziła sobie ze zmiennym szczęściem. Po kilku mniej przyjemnych epizodach w historii, jej obecna sytuacja wygląda jednak dość stabilnie. Wszystko za sprawą Glenmorangie plc, które w 1997 roku odkupiło zamkniętą destylarnię z rąk Allied Domecq i skutecznie przywróciło ja do życia.

Od 2004 roku właścicielem zakładu jest francuski koncern Louis Vuitton Moët Hennessy. Tym co wyróżnia Ardbeg na tle sąsiednich gorzelni jest proces redestylacji cięższych frakcji alkoholu. Cały sekret tkwi w niewielkim elemencie zainstalowanym w ramieniu alembika typu spirit still jakim jest tzw. "purifier" (oczyszczacz) - odpowiadający za zbieranie mniej lotnych związków i odprowadzanie ich rurami z powrotem do kotła warzelniczego. W efekcie nie trafiają one bezpośrednio do destylatu.

Podstawowe portfolio gorzelni jest dość mocno ograniczone. W jego skład wchodzą jedynie 3 pozycje: Ardbeg 10 yo, Uigeadail oraz Corryvreckan. Wersja 10-letnia komponowana jest z destylatów starzonych w beczkach po bourbonie typu 1st i 2nd fill, zabutelkowanych z mocą 46%, bez filtracji na zimno oraz bez barwienia karmelem.

Zapach: dymno-torfowy, smolisty, medyczny i kremowy z aromatami wanilii, cytrusów, lukrecji, soli, ogniska oraz wędzonej ryby i jodyny

Smak: na początku lekko pieprzny, torfowy i dymny z nutami cytrusów, słodkiej wanilii, jodyny oraz soli

Finisz: długi, rozgrzewający, torfowy z posmakiem soli oraz jodyny

Moja ocena: 5/10

Ardbeg 10 yo jest dobrze zbudowaną, w miarę równą we wszystkich analizowanych aspektach i posiadającą długi, charakterystyczny finisz whisky. Podsumowując jest to prawdziwy klasyk i tzw. "must have" każdego fana torfu!

Cena: 150-200 zł

Podobne whisky: Ardbeg Perpetuum | Bunnahabhain Toiteach | Caol Ila 12 yo | Caol Ila Cask Strength | Kilchoman Machir Bay | Laphroaig 10 yo | Port Charlotte Scottish Barley | Big Peat | Ledaig 10 yo | Longrow CV | AnCnoc Cutter | Ardmore Traditional Cask | BenRiach 10 yo Curiositas

Data ostatniej degustacji: 11.2015

10 komentarzy:

  1. Witam :)
    Dopiero trafiłem na Twojego bloga i bardzo mi się podoba. Twoje notki smakowe są krótke, rzeczowe i bez zbędnych komentarzy.
    Zdradź mi proszę: skąd czerpiesz informacje o zawartości fenoli w danej whisky?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam, cieszę się!

      W przypadku destylarni, które miałem okazję odwiedzić - bezpośrednio od pracowników. W pozostałych przypadkach z etykiet butelek, stronn www producenta, materiałów prasowych itp.

      Usuń
  2. No właśnie na opakowaniu Ardbegu 10 czy Laphroig 10 takiej informacji nie widzę, na ich stronie też tego nie znalazłem stąd moje pytanie :-)

    Zbieram sporo informacji o whisky, ale nigdzie nie mogę znaleźć info na ten temat.

    Jedyną wzmiankę o tym znalazłem w filmie dokumentalnym o Islay gdzie pracownik Ardbega mówi, że ich działa mają do 55 ppm, a także w jakiejś recenzji Octamore 6.2 gdzie pisali o 100ppm.


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. destylarnie z Islay zwiedzałem osobiście, ale akurat Ardbeg dosyć szczegółowo opisuje na swojej stronie proces produkcji :)

      http://www.ardbeg.com/ardbeg/distillery/process#

      Usuń
    2. Dzięki za linka, wcześniej do tego nie dotarłem.
      Zwiedzania destylarni trochę zazdroszę :)

      Usuń
    3. zapraszam do działu "Podróże" w takim razie :)

      Usuń
    4. Właśnie się zabieram za czytanie ;-)

      Usuń
  3. Pełna zgoda, Ardbeg 10 yo - prawdziwa klasyka Islay! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ardbeg 10 - moja ulubiona torfowa whisky, na dodatek na przestrzeni ostatnich kilku lat utrzymująca dobry poziom.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń