Glen Grant 10 yo

Glen Grant 10 yo

Glen Grant 10 yo

Destylarnia: Glen Grant | Region: Speyside | Gatunek: Single malt OB | Moc: 40% | Nota: 3

W niewielkiej miejscowości Rothes na terenie Speyside pracują aż 4 destylarnie whisky (Glen Grant, Glen Spey, Glenrothes oraz Speyburn). Najbardziej znaną, a zarazem najstarszą z nich jest założona w 1840 roku Glen Grant. Inicjatorami jej powstania byli dwaj bracia: John Grant - miejscowy sprzedawca zboża oraz James Grant - burmistrz Elgin. Wizerunek ich postaci nadal sygnuje niektóre whisky z tej gorzelni. Jedną z nich jest Glen Grant 10 yo.

Menadżerem zakładu został John, który swoją wiedzę na temat destylacji zdobył ponoć dzięki zaopatrywaniu nielegalnych gorzelników. Według niektórych źródeł sam był takowym, a handel zbożem miał stanowić jedynie przykrywkę dla jego ciemnych interesów. Fakty są jednak takie, że obaj bracia byli wcześniej współdzierżawcami dwóch destylarni: Aberlour (w 1834 roku) oraz Mortlach (w 1837 roku), z której pochodziła większość wyposażenia nowej Glen Grant.

W 1872 roku pieczę nad gorzelnią objął syn Jamesa Granta - James "Major" Grant, który z powodzeniem zarządzał interesem przez prawie 60 lat, a następnie oddał go w ręce wnuka - Douglasa Mackessaka. Po Wojnie, w 1952 roku destylarnia połączyła się z Glenlivet, w wyniku czego powstała spółka Glenlivet & Glen Grant Distilleries Ltd. Na początku lat 60., dzięki nawiązaniu odpowiednich kontaktów handlowych, whisky Glen Grant uzyskała status najlepiej sprzedającego się "malta" we Włoszech.

W drugiej połowie lat 70. udziały w spółce sprzedano kanadyjskiej grupie Seagram i tak zakończył się bardzo długi związek rodziny Grantów z destylarnią. W 2001 roku gorzelnię przejął koncern Pernod Ricard, ale w myśl przepisów antymonopolowych, został zobowiązany przez Komisję Europejską do jej odsprzedaży. 5 lat później zakład odkupiła włoska grupa Campari. Koszt transakcji wyniósł 115 mln €.

Obecnie Glen Grant zaliczana jest do kilku największych destylarni whisky jęczmiennej w Szkocji. Pod jej dachem znajduje się 8 alembików mogących produkować prawie 6 mln litrów spirytusu rocznie. Mimo to portfolio gorzelni jest dość ograniczone i składa się jedynie z 4 pozycji (przy czym jedna z nich butelkowana jest wyłącznie na rynek włoski). Dzisiaj przyjrzymy się bliżej podstawowej wersji Glen Grant 10 yo, która komponowana jest z minimum 10-letnich destylatów starzonych w beczkach po bourbonie oraz po sherry (80% bourbon, 20% sherry).

Zapach: słodki, kwiatowy z aromatami słodu, toffi, miodu, wanilii, cytrusów, zielonych jabłek oraz dębiny

Smak: słodki, lekko alkoholowy, z dużą dozą kremowości oraz nut zbożowych i wanilii, które przechodzą w lekko pikantne akcenty przypraw oraz dębu

Finisz: raczej krótki i łagodny z posmakiem wanilii, słodu oraz jabłek

Moja ocena: 3/10

Glen Grant 10 yo to niezbyt złożona, niezbyt wymagająca i niezbyt zaskakująca, aczkolwiek bardzo przyjazna w smaku i atrakcyjna cenowo whisky, która z pewnością przypadnie do gustu początkującym. Bardziej zaawansowani miłośnicy "bursztynowego trunku" będą raczej z sentymentem wspominać bottlingi z lat. 60. lub 70. - m.in. od Gordon & MacPhail... Aby choć na chwilę przenieść się w klimat whisky z tamtych czasów zachęcam do zapoznania się z notką smakową starej wersji 10-letniej sprzed kilku dekad.

Cena: 100-150 zł

Podobne whisky: BenRiach 10 yo | Cardhu 12 yo | Knockando 12 yo | Glenlivet 12 yo | Glenfiddich 12 yo | Miltonduff 10 yo Gordon & MacPhail | Singleton of Dufftown 12 yo | Speyburn 10 yo | Tormore 12 yo

Data ostatniej degustacji: 04.2016