Glenlivet 12 yo
Glenlivet 12 yo to jedna z najpopularniejszych whisky single malt na świecie. Produkowana jest w jednej z największych gorzelni w Szkocji - Glenlivet, położonej niecałe 9 kilometrów na północny wschód od Tomintoul. Inicjatorem jej powstania był George Smith - miejscowy rolnik, stolarz oraz hodowca bydła, który po kilku latach prowadzenia nielegalnej działalności, w 1824 roku postanowił ją zarejestrować. Nazwa zakładu nawiązuje do miejsca, w którym się znajduje - doliny rzeki Livet
Wprowadzenie w 1823 roku nowej ustawy akcyzowej (tzw. Excise Act) spowodowało, iż George Smith zdecydował się zostać pierwszym legalnym gorzelnikiem w okolicy. Uzyskanie oficjalnej licencji przysporzyło mu jednak nie lada problemów. Działający wciąż w szarej strefie konkurenci uznali go bowiem za zdrajcę. Wobec licznych gróźb podpalenia destylarni oraz utraty życia, Smith otrzymał od Lorda Aberlour parę spustowych pistoletów, mających mu służyć za narzędzia obrony koniecznej.
Mimo tak niefortunnego początku gorzelnia cały czas się rozwijała, a produkowana w niej whisky zyskiwała na popularności. Był to niewątpliwie efekt ogromnej determinacji właścicieli, ale nie tylko. W sukcesie Glenlivet znaczącą rolę odegrał również jej agent handlowy Andrew Usher - twórca pierwszego, sprzedawanego na szeroką skalę "blenda" - Old Vatted Glenlivet, komponowanego z produkowanej przez Smitha whisky jęczmiennej.
Dowodem rynkowego sukcesu był fakt, iż wkrótce kilkanaście innych destylarni, zupełnie niezwiązanych z doliną rzeki Livet, dodało sobie w nazwie człon "Glenlivet", np. Aberlour-Glenlivet, Dufftown-Glenlivet, Glenfarclas-Glenlivet, Longmorn-Glenlivet lub Macallan-Glenlivet. Zdaniem Smitha było to jawne nadużycie i zgłosił tą sprawę do sądu. Ostatecznie uzyskał jedynie wyłączność na posługiwanie się marką "The Glenlivet", a pozostałe zakłady utrzymały status quo.
Glenlivet znajdowała się w rękach potomków Smitha aż do 1977 roku, kiedy została sprzedana kanadyjskiemu koncernowi Seagram. Od 2001 roku gorzelnia należy do grupy Pernod Ricard. Obecnie w zakładzie pracuje 14 alembików (7 wash stills, 7 spirit stills), a około 45% produkcji przeznaczone jest na potrzeby single malt. Od kilku dekad jej flagową whisky jest Glenlivet 12 yo komponowana z minimum 12-letnich destylatów leżakowanych w beczkach po bourbonie oraz po sherry.
Glenlivet 12 yo (2015)
Zapach: świeży, kremowy, owocowy i słodki z nutami wanilii, miodu, jabłek, gruszek oraz cytrusów
Smak: lekko pikantny, kremowy, owocowy z nutami toffi oraz wanilii
Finisz: krótki, lekko pikantny z posmakiem jabłek oraz wanilii
Moja ocena: 3,5/10
Glenlivet 12 yo to typowy, niezbyt wymagający, świeży "speysider", o zdecydowanie bogatszym zapachu, aniżeli smaku i finiszu. Wpływ beczek po bourbonie jest tu wyraźnie dominujący, dlatego też whisky ta wydaje się być dobrym wprowadzeniem do świata single malt. Ciekawostką jest fakt, iż na przestrzeni lat Glenlivet 12 yo utrzymuje w miarę stabilny poziom - patrz degustacja wersji 12-letniej z lat 80.
Cena: 100-150 zł
Podobne whisky: Balvenie 12 yo DoubleWood | Cardhu 12 yo | Cragganmore 12 yo | Knockando 12 yo 1996 | Glenfiddich 12 yo | Singleton of Dufftown 12 yo | Royal Lochnagar 12 yo | Tomatin 12 yo
Data ostatniej degustacji: 01.2015
Glenlivet 12 - pierwszy single malt jakiego spróbowałem w życiu. Pamiętam, że na tle podstawowych blendów jakie wcześniej próbowałem, zrobił na mnie wtedy spore wrażenie. Obecnie nadal często po niego sięgam. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis, szczególnie odniesienie do Glenlivet 12 sprzed paru dekad.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :)
UsuńPozdrawiam